Standard
Środa, 9 września 2009
· Komentarze(0)
Standardowo do i z roboty. Rano zimno potwornie i ciemno przez kilka dni się zrobiło. Ponad 20km jazdy ze światłem...
W drodze powrotnej miałem nadrobic dystansu by dobic do 11tys. km ale ssanie w żołądku było silniejsze :(
Wczoraj wieczorem szukałem Cannondale`a Capo, w którym się przez weekend zakochałem :) Niestety z kupnem nie będzie tak hop siup :(
W drodze powrotnej miałem nadrobic dystansu by dobic do 11tys. km ale ssanie w żołądku było silniejsze :(
Wczoraj wieczorem szukałem Cannondale`a Capo, w którym się przez weekend zakochałem :) Niestety z kupnem nie będzie tak hop siup :(