Wpisy archiwalne w miesiącu

Październik, 2009

Dystans całkowity:789.74 km (w terenie 139.00 km; 17.60%)
Czas w ruchu:34:46
Średnia prędkość:22.72 km/h
Maksymalna prędkość:44.70 km/h
Liczba aktywności:24
Średnio na aktywność:32.91 km i 1h 26m
Więcej statystyk

Z roboty

Piątek, 30 października 2009 · Komentarze(4)
Jadąc z roboty widziałem, że kampania buraczana dobiega końca. Trwał załadunek ostatnich pryzm buraków. Znaczy to, że zima będzie w każdej chwili (u nas jeszcze śniegu nie było).

A dzień w pracy zleciał na kolejnej wizji lokalnej na strychach poznańskiego teatru...

13Mm zaliczone

Czwartek, 29 października 2009 · Komentarze(3)
Przejazd z pracy i 13Mm zaliczone. Na styk, ale zawsze :)
Roczny plan przekroczony o 1Mm.
I niech mi nikt nie pisze, że powinienem pisac 13kkm, a nie 13Mm...

Uprzejmy dróżnik

Środa, 28 października 2009 · Komentarze(1)
Przejazd z roboty. Między Wydartowem a Chabskiem zamknięty przejazd kolejowy, jak często w tym miejscu. Podjeżdżam i czekam chwilę. Nagle szlaban podnosi się do połowy, przejeżdżam i się za mną opuszcza. Zawsze myślałem, że szlaban jest automatyczny, ale są kamerki. Widocznie gdzieś siedział jakiś uprzejmy dróżnik zerknął na monitor i mnie przepuścił widząc, że pociąg daaaleko. Dawno takiej uprzejmości ze strony PKP nie zaznałem :) Dziękuję! :)

Znowu deszczowo

Wtorek, 27 października 2009 · Komentarze(13)
Znowu deszczowo i korzystanie z PKP.
Wczoraj do mojego pośrednika dotarł Capo i niespodzianka... kupowałem go jako minimalnie używany, a okazało się, że jest zupełnie nowy!! Miła niespodzianka :) Lada dzień wypływa do Polski :)


Kiepsko

Poniedziałek, 26 października 2009 · Komentarze(2)
Coś nietęgo się od rana czuję... jakiś ból i zawroty głowy, dreszcze, osłabienie, ból brzucha... pewnie świńska grypa... Miałem drogę powrotną z roboty pociągiem zrobic, ale pogoda była tak ładna, że mimo wszystko dałem radę dojechac rowerem.
I ta piekielna zmiana czasu... teraz wychodzę z domu ciemno, przyjeżdżam też ciemno :(

Sobota

Sobota, 24 października 2009 · Komentarze(1)
Krótko. Kolejny ponury dzień :( Wymieniłęm dzisiaj klocki hamulcowe, bo z tyłu już nie było mowy o hamowaniu.
Kolejnym razem chyba też trzeba będzie obręcze wymienic :(
Wczoraj brat i Szymon mnie uświadomili, że na końcu filmiku o mechaniku rowerowym ja jestem :) Zatwardziały antykmunista :)
Film
Wyłączałem zadowolony, gdy mechanik szedł walczyc ze światowym komunizmem, a dalej jest jeszcze lepiej :)

Z roboty

Czwartek, 22 października 2009 · Komentarze(0)
Z roboty przy smutnej szarudze i w dodatku pod wiatr...

Modernizacja taboru

Środa, 21 października 2009 · Komentarze(16)
Trasa z roboty przy smutnej pogodzie...
Nieco o zapowiadanej modernizacji taboru. Polega ona na zamianie szosówki. Chcę sprzedac dotychczasową, kupioną wiosną. Kupiłem nieco przypadkowo kolarkę z dużo za dużą dla mnie ramą. W miejsce kolarki wylicytowałem wczoraj uroczego singielka Cannondale'a Capo :) Można powiedziec, że nówka sztuka.



Teraz tylko czekac na niego z 8 tygodni aż przypłynie jakimś kontenerowcem...