Capo dojechał

Piątek, 11 grudnia 2009 · Komentarze(27)

Ostatnio do iz pracy chodzę z buta, wychodzi jakieś 17km dziennie, więc sił i czasu na rower brakuje. Dzisiaj miałem wyjśc, ale czasu nie było, bo... w końcu dojechał wyczekiwany Capo :)))
Jakoś sobie celnicy dziwnie policzyli, bo wartośc roweru 290 USD po kursie 2,7367zł/$ wyszło im 1030zł. Od tego 14% cła (144zł)i całości 22% podatku (258zł), razem 402zł. Do tego jakaś opłata manipulacyjna 20zł i zapłata za usługę odprawy towaru 190 zł. Razem urzędasy zgarnęły ode mnie 612zł :(( Dużo to, ale i mniej od szacowanego maksimum.
Maszyna zmontowana w całośc, niestety jeszcze nie przetestowana :( Późno już, a koła dosyc mocno bija w pionie, konieczne gruntowne centrowanie :( Wezmę się za to od poniedziałku...
Ogólnie sprzęt prezentuje się genialnie :)
Paczka świeżo od kuriera

no i po rozpakowaniu w kawałkach

... i po montażu...

Komentarze (27)

14 g jedna szprycha z nyplem? Jakie w capo są kółka? 28"? Bo wychodziłoby 14*32=448 g to trochę dużo. U mnie szprychy z nyplami ważą 287g przy 26".
siwy-zgr 21:25 piątek, 18 grudnia 2009

Coraz bardziej mnie to intryguje... okazuje się, że jednak chodzi o masę szprychy z nyplem. Skutecznie wykazał mi to dzisiaj właściciel Capo no. 1
mogilniak 21:04 piątek, 18 grudnia 2009

Spoko. Zaintrygowało mnie to i dlatego spytałem :)
siwy-zgr 20:11 czwartek, 17 grudnia 2009

Masz rację :) Bez zastanowienia chlapnąłem kojarząc g z gramami, a tak naprawdę nie mam pojęcia...
Kojarzę coś z nyplami, ale właściwie to nie wiem
mogilniak 18:53 czwartek, 17 grudnia 2009

Z tego co mi wiadomo też, ale szprychy na pewno nie ważą 14 gramów :) Dlatego jestem zdziwiony.
siwy-zgr 18:31 czwartek, 17 grudnia 2009

Z tego co mi wiadomo też, ale szprychy na pewno nie ważą 14 gramów :)
siwy-zgr 18:31 czwartek, 17 grudnia 2009

Widziałem kiedyś w necie taką ramę z przerzutkami, ale w jaki sposób były zamocowane nie mam pojęcia, byc może ta jak piszesz, z hakiem pod nakrętka.

Z tego co mi wiadomo to 14g oznacza masę...
mogilniak 16:26 czwartek, 17 grudnia 2009

Brak Ci motywacji na kręcenie? Dojechał Ci taki zajebisty sprzęt, a Tobie się jeździć nie chce? Nie no Adam, coś jest nie tak. Idź do lekarza, niech Cię przebada. Może to nowa kolarska odmiana świńskiej grypy ;) Nie przejmuj się, też mam ostatnio takiego lenia. Żeby nie znajomy, z którym razem ostatnio kręcimy po lesie, to bym pewnie nie jeździł wcale albo tylko po mieście.
Byłem ciekaw czy jest jak zamontować przerzutki w razie czego ;), ale nie przewidzieli tego. Chyba, że jakieś starszego typu ze zintegrowanym hakiem pod nakrętkę od zacisku koła.
PS.Co oznacza "14g" w opisie roweru przy szprychach?
siwy-zgr 17:04 środa, 16 grudnia 2009

Dodałem fotkę.
Na kręcenie brak motywacji i chodzenie z buta 15km dziennie daje się we znaki :(
mogilniak 16:27 środa, 16 grudnia 2009

OK, jeśli dzisiaj coś wykręcę to fotę wstawię
mogilniak 07:40 środa, 16 grudnia 2009

PS.Możesz dorzucić fotkę haka tylnego koła od prawej strony? Jestem czegoś ciekaw.
siwy-zgr 19:53 wtorek, 15 grudnia 2009

Adam, nie będę oryginalny, ale w dupie z tym, jak powiem, że jest piękny :) Ciekawe czy tak samo szybki na jakiego wygląda :) Podejrzewam, że różnicę w wadze czuć dość dużą w stosunku do Twoich innych maszyn? Jak się przejechałem na szosce znajomego to byłem w ciężkim szoku jeśli idzie o przyspieszenie :) Piękna sprawa. Zazdroszczę na maxa :) Pozdrówki szczęściarzu :)
siwy-zgr 19:52 wtorek, 15 grudnia 2009

Przepiękny!
Galen 14:50 wtorek, 15 grudnia 2009

Kofan Anan- A wszystko musi byc po kiegoś grzyba? Czasami trzeba sobie pozwolic na nieracjonalny spontan.
Argusiol- ma to ok. 8,5kg.
Nie jeździłem dawno, bo byłem na małym wyjeździe albo późne powroty z pracy.
Powracam jutro, a może jeszcze dzisiaj :P
mogilniak 16:07 poniedziałek, 14 grudnia 2009

Maszyna erste klase. Pozostaje tylko życzyć samej przyjemności ze śmigania takim cackiem i oczekiwać na relacje z pierwszej jazdy (chyba jeszcze w tym roku), no i z kolejnych.
Pozdrower !
jOzzy
jOzzy 14:02 poniedziałek, 14 grudnia 2009

cło mnie zabiło :( ciekawe jak będzie z moimi częściami za 130$. Liczyłem max 100pln cła a teraz to zwątpiłem.
inimicus 00:18 poniedziałek, 14 grudnia 2009

Hej:) Dopiero teraz zobaczyłam, że dostałeś swoje Cudo!!!! No kurde jest boskie! Warto było czekać tyle czasu na takie cacuszko!!! Rowerki w takiej kolorystyce rządzą, a co! Czekam na pierwsze relacje z jazdy testowej;) pozdrower!
kuguar 12:15 niedziela, 13 grudnia 2009

Piękny, super się prezentuje. Ja bym nie wytrzymał i od razu przetestował, choćby 1 km. Masz cierpliwość. Ile waży takie cudeńko?
argusiol 23:47 sobota, 12 grudnia 2009

Ale po kiego grzyba Ci takie coś ?
Kofi Anan 23:39 sobota, 12 grudnia 2009

Elegancka maszynka :) Kolorki super.
Gratuluje nabytku.
feels3 17:14 sobota, 12 grudnia 2009

Mogilniak- rower zarąbisty! ! ! Świetnie wyglądają te kolory.
Sebekfireman- co do orginalnych rowerów w Mogilnie to mój 13 letni Capriolo jest pierwszy=====> buahaha!
Szymon 06:43 sobota, 12 grudnia 2009

No mam, mam i w 45 minut trzeba się wyrobic :) Nie trenuję, my vetrowcy już tak mamy ;)
A kto na 29'' się u nas gotuje??

Poza tym to ogólnie dzięki wszystkim :)
mogilniak 21:36 piątek, 11 grudnia 2009

Ty trenujesz na przyszłoroczny rajd pieszy na orientację? Z PKP do pracy to masz konkretny kawał drogi na piechotę :P
W tym Mogilnie to same oryginalne rowery będą jeździć - niedługo na ulicach ma też pojawić się maszyna na 29 calowych kołach.
sebekfireman 21:32 piątek, 11 grudnia 2009

To nie koszty przesyłki, to koszty cła, podatków i opłat urzędowych... komuna pełną gębą :(
mogilniak 21:14 piątek, 11 grudnia 2009

Ale super kontrasty - black & white :)
Ogólnie rewelacja i gratuluję wspaniałego nabytku :)
JPbike 21:10 piątek, 11 grudnia 2009

Pięknie maszyna się prezentuje! Nam nie pozostaje nic jak tylko zazdrościć ;D
Koszt przesyłki: 612 zł - masakra. Naciągają ludzi na maxa.
rammzes 21:08 piątek, 11 grudnia 2009