Wiatr
Poniedziałek, 4 października 2010
· Komentarze(2)
Oj brak kondycji w tym roku. Na trasie Gniezno-Jankowo przeczołgał mnie dzisiaj Radek z GKKG. Co prawda on był na szosówce, a ja na trekingu w dodatku ze zbyt małym ciśnieniem w kołach, ale... rok temu nawet w tym układzie nie dałbym sobie w kaszę dmuchać... Dałem plamę dzisiaj :( Trzeba się wziąć za siebie :) Spotkanie najwidoczniej było potrzebne :)