Wiatr

Poniedziałek, 4 października 2010 · Komentarze(2)
Oj brak kondycji w tym roku. Na trasie Gniezno-Jankowo przeczołgał mnie dzisiaj Radek z GKKG. Co prawda on był na szosówce, a ja na trekingu w dodatku ze zbyt małym ciśnieniem w kołach, ale... rok temu nawet w tym układzie nie dałbym sobie w kaszę dmuchać... Dałem plamę dzisiaj :( Trzeba się wziąć za siebie :) Spotkanie najwidoczniej było potrzebne :)

Komentarze (2)

Heh no wiem, że jest jak błyskawica, ale rok temu mógłbym próbować... :) Dzisiaj nie dało rady. Motywację mi dał :)

mogilniak 20:32 poniedziałek, 4 października 2010

Radkowi chciałeś dokopać? On jest szybki jak błyskawica ;) Mnie też ostatnio (rok temu) przeczołgał, a teraz to chyba jeszcze szybszy jest.

sebekfireman 20:29 poniedziałek, 4 października 2010
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa accza

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]