krótko
Środa, 1 czerwca 2011
· Komentarze(0)
Wypuściłem się w drogę z roboty. Jednak za Osińcem coś mi niebo nie pasowało, choć chmury były delikatne. Zawróciłem na pociąg. Intuicja mnie nie zawiodła. Od połowy drogi wleciałbym w solidną burzę z gradem...