Do wiatraka

Sobota, 31 stycznia 2009 · Komentarze(3)
Wybrałem się dzisiaj do nowego wiatraka postawionego niedawno k. Mogilna. 90m wysokości słupa i średnicy wirnika, 2 MW mocy, niezłe cudo :)
Niestety pogoda (sypiący śnieg i wiatr) i czas nie pozwoliły na dalszą wycieczkę :(

Styczeń zamknięty kiepskim wynikiem 200km, ale i tak więcej niż rok temu. W styczniu 2008 wogóle dupska na rowerze nie posadziłem :( Poza tym wynik i tak dobry biorąc pod uwagę 10 dni chorobowego :(


Trochę czasu minęło nim w nowym aparacie znalazłem samowyzwalacz, ale w końcu się udało :)


Cuś dziwnego się porobiło z perspektywą?? Rower dużo bliżej a jakiś malutki


Dziwny słup energetyczny postawili. Obwieszony jakimiś skrzynkami, antenami...

Komentarze (3)

Powinni więcej takich sprzętów stawiać - nie tylko dla wyglądu.
Pozdrawiam

WrocNam 08:57 niedziela, 1 lutego 2009

O kurcze - to jakiś wiatrak mutant? To ja już wiem czemu ostatnio tak mi wieje ciągle ;)

sebekfireman 21:34 sobota, 31 stycznia 2009

Świetnie , też mam słabość do wiatraków wszelkiego rodzaju. Pozdrawiam.

Arnoldzik 21:10 sobota, 31 stycznia 2009
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa pokoj

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]