← Punkt widokowy Nowy nabytek :)) → Wieczorna przejażdżka Wtorek, 24 lutego 2009 · Komentarze(0) Pokręciłem się trochę po mieście, bo poza miastem mgła jak mleko i mimo dobrego światła nie widziałem gdzie droga, a gdzie rów. Bałem się, że mi ktoś najedzie na plecy.