Z roboty
Poniedziałek, 6 kwietnia 2009
· Komentarze(3)
Z roboty standardowo. Nie objeżdżałem nigdzie, bo się spieszyłem na PKP kupic bilet nim kasy zamkną. Zjechałem tylko na chwilę nad J. Młynek...
Ładnie kwiatki kwitną... podbiału zdaje się
Krótki relaks...
Od razu widac, że w sobotę był tu rowerem Sebek, plażaa zryta bezlitośnie ;)
Ładnie kwiatki kwitną... podbiału zdaje się
Krótki relaks...
Od razu widac, że w sobotę był tu rowerem Sebek, plażaa zryta bezlitośnie ;)