Rozszerzony standard

Wtorek, 7 kwietnia 2009 · Komentarze(5)
Z roboty... miałem wydłużyc trasę, ale wiało trochę ze złego kierunku i zmieniłem plany. Wolałem odwiedzic stare miejsca idealne dla relaksu. Zahaczyłem o niezwykle ciche i spokojen J. Młynek i dłuższy przystenek na punkcie widokowym. Powrót zakątkami Wału Wydartowskiego do domu.
Ostatnio mam szczęście spotykac wiekowych rowerzystów na kolarkach. Wyjeżdżając z lasu w Krzyżówce śmignął mi taki, ok. 60tki, przed nosem. Problem było go dojśc i wyprzedzic, a później siedział mi na ogonie do samego Trzemeszna :)

A w Kruchowie wszystko olewają...


W J. Młynek żabka pływała... pieskiem :)


Prace polowe na wale wydartowskim...


Chwila opalanka na punkcie widokowym

... no i sam punkt widokowy


Wał wydartowski...

Budowa Western City w Gozdawie powoli idzie do przodu, ciekaw jestem najbardziej oferty saloonu ;)

Komentarze (5)

Hehe - dobrze że wodą olewają w tym Kruchowie, bo mi ostatnio się mgiełką gnojowicy dostało w Kierzkowie ;)

sebekfireman 15:08 czwartek, 9 kwietnia 2009

To uroki jazdy do roboty... rano w skawach ubranie do biura i lżejsze ubranie na powrót, śniadanko... w drodze powrotnej ubranie Z biura i cieplejsze ubranie z rana...
A jak nie jadę do roboty, to nie warto mi sakw zdejmowac...

mogilniak 20:58 wtorek, 7 kwietnia 2009

Widzę, że jedną cechę mamy wspólną - ja też wszędzie jeżdżę z pełnymi sakwami, bo wszystko się może przydać ;-)
Pozdrowienia :-)

niradhara 20:54 wtorek, 7 kwietnia 2009

Żabka mega ! :D :D :D Ale się uśmiałem przy tym zdjęciu, jest super :D

vanhelsing 20:11 wtorek, 7 kwietnia 2009

Rzeczywiście własne standardy są przyjemne, zwłaszcza w taką pogodę, jaką widać na fotkach :) A Ci wiekowi kolarze (też takich widuję) mi dodają motywacji do kręcenia przez całe życie :)

JPbike 19:38 wtorek, 7 kwietnia 2009
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa rdzie

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]