Tour de sielawa

Piątek, 14 sierpnia 2009 · Komentarze(2)
Dzisiaj dostaliśmy dzień wokny, a więc Tour de sielawa, czyli wypad z Maciejem na smażoną sielawe pod wiatrak w Ostrowie...
Umówiliśmy się w Krzyżówce o 10:30, ale straszny wmordewind był i zaliczyłem dobre 10 minut spóźnienia, mimo skrótu przez Popielewo, strefę ataku psów...
Z Krzyżówki: Gaj- Ostrowite Prymasowskie- Skubarczewo- koło "dębu Napoleona" do Ostrowa Powidzkiego. Po smażonej rybce zajrzeliśmy na plażę na tzw "lisiej kicie"- półwyspie na J. Powidzkim. Popatzreliśmy nieco jak śmigają na na deskach. Wiatr im sprzyjał.
Dalej pojechaliśmy przez Wylatkowo- Piłkę i lasami do Krzyżówki gdzie się rozdzieliliśmy. Dalej już standardową trasą przez Trzemeszno- Kruchowo- Wydartowo do Mogilna i dalej do Dąbrówki na resztę popołudnia. A jutro?? Zobaczymy :)

Łabędzia rodzina zrobiła sobie przystań na wylatowskiej plaży


Zestawik ze smażoną sielawą... zdjęcie robione poprzednim razem. Tym razem wziąłem bez frytek, bo po pełnym zestawie nie chce się dupska na siodełku posadzic :)


Powrót o zachodzie Słońca, niestety już jakby o jesiennym zachodzie Słońca :(

Komentarze (2)

W niedzielę też mogę ;)
Pozdrowienia z nizin :(

mogilniak 19:52 piątek, 14 sierpnia 2009

A myślałem że teraz w niedziele zrobimy wypad na sielawę. Pzdr z górskich szczytów.

sebekfireman 19:45 piątek, 14 sierpnia 2009
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa torzy

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]