Deszczowo

Czwartek, 8 października 2009 · Komentarze(0)
Deszczowo, a kończąc pracę ulewnie, a więc korzystanie z niby-usług PKP...
Wracając kobitka wjeżdżająca w ul.Witkowską wymusiła pierszeństwo, dałem po hamulcach i na mokrym asfacie bokiem wszedłem. Na szczęście ona też się zorientowała i dała po hamulcach. Wyszedłem cało. Znowu "baba" za kierownicą.

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa amarl

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]