Do Mielna - pieszo

Poniedziałek, 28 czerwca 2010 · Komentarze(1)
W związku z kolejną gumą mała zmiana planów. Miałem skoczyć rowerem do Mielna pozwiedzać, ale z musu poszedłem pieszo plażą (mimo planó na rower poszedłbym tak czy inaczej). Przy okazji poszukałem w Mielnie łatek albo choć kleju. Kupiłem klej i łatki do... materaca. Trochę mi nie pasował, więc i tak miałem w Sarbinowie złapać jakiegoś rowerzystę czy nie odstąpi swojego zestawu. Okazało się, że 300m od noclegu jest market budowlany, w którym mają całe zestawy. Łatałem profesjonalnym sprzętem, a nie materacowym. Później tylko krótka szybka jazda testowa...

Po drodze do Mielna ok. Chłopów zauważyłem na plaży cuś takiego. Może morze wyrzuciło

Komentarze (1)

Prace na 2012 trwają hehehe :D

Matik211 18:29 środa, 30 czerwca 2010
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa geipo

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]