Znowu dom-biuro-dom. W drodze

Środa, 23 kwietnia 2008 · Komentarze(4)
Znowu dom-biuro-dom. W drodze powrotnej zrobiłem trochę zdjęć do opisu kolejnych punktów i trasy. No i odwiedziłem bar Barka w Mogilnie :) Rewelacja, polecam!!

Wschód Słońca nad Szydłówkiem, nie ma czasu się bardziej postarać

Powrót... baszta w Lubochni. Straszy nawet bez duchów

"Wszystkie drogi prowadzą do Rzymu", jednak to prawda :)

Stara wieża ciśnień w Trzemesznie

Wyspa na J. Kruchowskim

Dworek w Kruchowie

Stara kuźnia w Wydartowie, jak widać bociany już wysiadują :)

Komentarze (4)

Chyba jednak to drzewo już leżało - przeglądałem zdjęcia sprzed 2 lat i żadnego tak wysokiego drzewa nie widać

sebekfireman 21:39 środa, 23 kwietnia 2008

No tak, wyjeżdżam ok 5:15,a dzisiaj i tak dotarłęm dopiero o 7:20. Chyba po wczorajszym wietrze sił brakowało.

No właśnie, wydaje mi się, że nietak dawno to drzewo tam nie leżało.

Wyprzedziłem i mam zamiar gonić w rocznym ;) Niestety w piątek i sobotę ani 1km nie zrobię :((

mogilniak 21:15 środa, 23 kwietnia 2008

To z domu wyjeżdżasz jeszcze przed wschodem słońca?
Czy to drzewo na tej wyspie było przewalone? - bo mi się wydaje że kilka dni temu jeszcze trzymało się jak należy.
Wczoraj zauważyłem że mnie w dystansie miesięcznym wyprzedziłeś i widzę że coraz bardziej się oddalasz ;)

sebekfireman 21:01 środa, 23 kwietnia 2008

:D ja tez końcem kwietnia zaczne do szkoly na rowerku śmigać:) to bedzie jakieś 18 km w jedna strone :) pozdrawiam

uri90 20:26 środa, 23 kwietnia 2008
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa ziejz

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]