Przejazd z pracy i 13Mm zaliczone. Na styk, ale zawsze :) Roczny plan przekroczony o 1Mm. I niech mi nikt nie pisze, że powinienem pisac 13kkm, a nie 13Mm...
Przejazd z roboty. Między Wydartowem a Chabskiem zamknięty przejazd kolejowy, jak często w tym miejscu. Podjeżdżam i czekam chwilę. Nagle szlaban podnosi się do połowy, przejeżdżam i się za mną opuszcza. Zawsze myślałem, że szlaban jest automatyczny, ale są kamerki. Widocznie gdzieś siedział jakiś uprzejmy dróżnik zerknął na monitor i mnie przepuścił widząc, że pociąg daaaleko. Dawno takiej uprzejmości ze strony PKP nie zaznałem :) Dziękuję! :)
Znowu deszczowo i korzystanie z PKP. Wczoraj do mojego pośrednika dotarł Capo i niespodzianka... kupowałem go jako minimalnie używany, a okazało się, że jest zupełnie nowy!! Miła niespodzianka :) Lada dzień wypływa do Polski :)
Coś nietęgo się od rana czuję... jakiś ból i zawroty głowy, dreszcze, osłabienie, ból brzucha... pewnie świńska grypa... Miałem drogę powrotną z roboty pociągiem zrobic, ale pogoda była tak ładna, że mimo wszystko dałem radę dojechac rowerem. I ta piekielna zmiana czasu... teraz wychodzę z domu ciemno, przyjeżdżam też ciemno :(
Krótko. Kolejny ponury dzień :( Wymieniłęm dzisiaj klocki hamulcowe, bo z tyłu już nie było mowy o hamowaniu. Kolejnym razem chyba też trzeba będzie obręcze wymienic :( Wczoraj brat i Szymon mnie uświadomili, że na końcu filmiku o mechaniku rowerowym ja jestem :) Zatwardziały antykmunista :) Film Wyłączałem zadowolony, gdy mechanik szedł walczyc ze światowym komunizmem, a dalej jest jeszcze lepiej :)
Trasa z roboty przy smutnej pogodzie... Nieco o zapowiadanej modernizacji taboru. Polega ona na zamianie szosówki. Chcę sprzedac dotychczasową, kupioną wiosną. Kupiłem nieco przypadkowo kolarkę z dużo za dużą dla mnie ramą. W miejsce kolarki wylicytowałem wczoraj uroczego singielka Cannondale'a Capo :) Można powiedziec, że nówka sztuka. Teraz tylko czekac na niego z 8 tygodni aż przypłynie jakimś kontenerowcem...
Do roboty PKP. Z roboty też planowałem się wybrac pociągiem, bo trochę za zimno było jak na moje ubranie. Siedziałem w biurze dłużej by nie kwitnąc na dworcu. Poczekałem 15minut i wyszło słońce. Pojechałem rowerem... nareszcie :) Brakowało mi tego. A wczoraj nie było natchnienia :( W związku z planowaną modernizacją taboru na sprzedaż mam szosówkę. Wszystko z nią w porządku, choc po moim przebiegu na niej trudno jednoznacznie stwierdzic. Sprzedaję, bo rama jest dla mnie zdecydowanie za duża. Bardzo niewygodnie się jeździ. Jak ktoś zainteresowany to pytac... Rozmiar ramy mogę podac jutro, bo... zapomniałem i muszę zmierzyc :(