Na działeczkę

Sobota, 28 marca 2009 · Komentarze(1)
Z rana do babci na działeczkę... miałem do przerzucenia z tonę piachu, później oczyszczanie oczka wodnego: wycinanie starych trzcin i pałki wodnej i ponowne sadzenie na dnie grążeli, bo jesienią wypłynęły na powierzchnię :( Dzisiaj już koniec przebiegu, znowu deszcz.... A teraz lecę do Gianta wymienic klamkomanetkę i przednie klocki hamulcowe. Jutro pogoda zapowiada się niezła, więc może do Skorzęcina i Powidza skoczę (??)

Komentarze (1)

Hmm ... na działkę - tak jak ja dziś :)

JPbike 18:13 sobota, 28 marca 2009
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa rwony

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]