Pierwsza setka w tym roku

Niedziela, 29 marca 2009 · Komentarze(5)
Plan był ambitny... Skorzęcin i Powidz. Wiało jednak bezlitośnie i odpuściłem po dojechaniu do Skorzęcina. Pokręciłem się za to później po okolicy i wracałem nieco dłuższą trasą. Mimo wiatru i późniejszego chłodu udało się wykręcic pierwszą setkę w tym roku i nareszcie, z bólami, przekroczyłem tysiaka...

Jezioro w Skoju trochę falowało


Na plaży...


W okolicy Trzemeszna gazują wszystkie wsie :)


Kopalnia soli "Mogilno"


Jednym wiatr przeszkadza inni bez niego życ nie mogą

Komentarze (5)

Gratki za "wietrzną" setkę - znam te trudności ... :)

JPbike 19:34 poniedziałek, 30 marca 2009

Gratuluję zdobycia pierwszej tegorocznej SETUCHNY i okrągłego TYSIACZKA :-)
Niech wiatr będzie z Tobą !!!

Darecki 23:20 niedziela, 29 marca 2009

Droga powrotna była głównie z wiatrem... ;)
A na windsurfingu w Wiecanowie szaleli, z tego co słyszałem wpadnięcie do wody przyjemne nie było :)

mogilniak 20:59 niedziela, 29 marca 2009

O kurcze - twardziel jesteś :) Że też tyle kaemów w takim wietrze chciało się Tobie kręcić - i jeszcze taka średnia.
Gdzie to na windsurfingu śmigali?

sebekfireman 20:57 niedziela, 29 marca 2009

Ja sobie jeszce jakiś czas takie dystanse będę odpuszczał;) ale jak się rozjeżdżę..:D
Pozdro!

azbest87 20:51 niedziela, 29 marca 2009
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa nogei

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]