Nowy sprzęcior

Środa, 6 maja 2009 · Komentarze(6)
Ze względu na kiepską pogodę i spodziewany dowóz zakupionego, trochę przypadkowo trochę nie, sprzętu rano jechałem pociągiem.
Sprzęt dojechał... bałem się co będzie, bo kupiłem trochę w ciemno. Po skręceniu okazało się, że jest całkiem ok, zwłaszcza za niską cenę :)
W Gnieźnie dojechałem tylko chodnikami do PKP i w Mogilnie z PKP ostrożnie do domu. Sprzęt wymaga korekt ustawień kierownicy i siodełka oraz, przede wszystkim mojej nauki jazdy na nim w nowej pozycji. Więc dzisiaj bez szaleństw :) Stopniowo będę sprawdzał możliwości.
Mam nadzieję, że przyda się maszyna na szybkie przejazdy i kilka dłuższych szosowych wycieczek...



Komentarze (6)

Rumak kosztował aż 340zł :)
BMX, rower do dowhillu, to nie wszystko... jeszcze rower wodnyi Land Rover... :)

mogilniak 07:55 czwartek, 7 maja 2009

To jeszcze do koleckcji brakuje BMXa i jakiś rower do downhillu by się przydał ;)

sebekfireman 22:47 środa, 6 maja 2009

Whaw!
Takie niedyskretne pytanko: ile za tego rumaka dałeś?
Jeździłam ostatnio szosówką i stwierdziłam, że się do tego nie nadaję - mam lęki...
Pozdrawiam i życzę szybkiej nauki jazdy ;-)

kosma100 22:23 środa, 6 maja 2009

A jakież to problemy miałes i jak udało się je załatwic?? Tak na przyszłośc pytam... :)

mogilniak 20:41 środa, 6 maja 2009

Całkiem fajny ścigacz:) Z doświadczenia wiem, że miałem problemy z hamulcami ale po długich poszukiwaniach udało się to załatwić

Kajman 19:16 środa, 6 maja 2009

Niezła bestia:) teraz tylko rekordy średniej będziesz robił:) Pozdr

DARIUSZ79 19:11 środa, 6 maja 2009
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa zasem

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]