Po przerwie

Czwartek, 25 czerwca 2009 · Komentarze(3)
Powrót po kilkudniowej przerwie. We wtorek do pracy pociągiem, bo zaraz po pracy do Poznania na koncert Nine Inch Nails... Było rewelacyjnie!!! Po koncercie prosto do pracy i do chaty pociągiem, a później odsypianie i danie odpocząc nogom...

Dzisiaj rano deszczowo, więc rower w pociąg... Powrót przy ładnej pogodzie, z przystankami na grzyby... Tylko pod koniec trasy dopadły mnie burzowe chmury, ale udało się załapac tylko kilka kropel.

A jutro... prawdopodobnie prosto z pracy biorę Konę w pociąg i jadę do Sarbinowa na weekend :)

Fota przedkoncertowa

Komentarze (3)

Niestety ja dziś uciekałem przed burzą, goniła mnie od samego Gniezna, ale tylko trochę sobie zmokłem :) to było coś ok 20.00

orzel 22:03 czwartek, 25 czerwca 2009

Chmury czarne były, a Gnieźnie jadąc od dworca do roboty trochę zmokłem...
Grzybów niezbyt, już wyzbierane w moim upatrzonym miejscu, a zostały kapciowate. Tydzień temu w zagajniku w Krzyżówce miałem torbę maślaków i z 15 kozaków :D

mogilniak 17:49 czwartek, 25 czerwca 2009

Tacy to pożyją... koncerty, morze, góry ;)
Jakbyś rano pojechał rowerem to raczej dojechałbyś suchy bo w okolicy Gniezna nic nie padało. Grzybów dużo w lesie?

sebekfireman 17:45 czwartek, 25 czerwca 2009
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa atorz

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]