Równe 90
Wtorek, 21 lipca 2009
· Komentarze(6)
Znów do roboty z wmordewindem, jednak dzisiaj krzepa w nogach była większa i się nie spóźniłem do pracy.
Koło południa zajrzał do firmy Sebekfireman poszukac hasających koło, żałośnie wyglądającej, firmy królików :) Niestety miał pecha, bo chyba wszystkie schowały się na południową sjestę. Ale już 2h później gdy wracałem do dmu jeden posilał się mniszkiem :)
Kilkadziesiąt metrów dalej dojrzałem jakieś grzybki. Okazało się, że zaczął się sezon na kurki. Tak więc dalsza droga na odcinkach leśnych w żółwim tempie by sobie jajecznicę z kurkami na kolację zrobic :)
W Mogilnie, w ramach walki z sikami z KP zahaczyłem o Delikatesy, bo podobno pojawiło się coś ciekawego. Był Koźlak z browaru Krajan w Nakle...
Dobry, ale nie to co Koźlak z browaru Amber... niestety, bo trochę dużo kosztował :(
W domu miła niespodzianka. Dojechały mapy, a wśród nich najbardziej mnie interesująca na weekendową wyprawę do Chojnic...
Drugie zaskoczenie jak zobaczyłem na licznik... równe 90km dzisiaj z dokładnością do 0,001km. I dzisiaj strzeliło 7Mm...
Taka relacja... :)
Koło południa zajrzał do firmy Sebekfireman poszukac hasających koło, żałośnie wyglądającej, firmy królików :) Niestety miał pecha, bo chyba wszystkie schowały się na południową sjestę. Ale już 2h później gdy wracałem do dmu jeden posilał się mniszkiem :)
Kilkadziesiąt metrów dalej dojrzałem jakieś grzybki. Okazało się, że zaczął się sezon na kurki. Tak więc dalsza droga na odcinkach leśnych w żółwim tempie by sobie jajecznicę z kurkami na kolację zrobic :)
W Mogilnie, w ramach walki z sikami z KP zahaczyłem o Delikatesy, bo podobno pojawiło się coś ciekawego. Był Koźlak z browaru Krajan w Nakle...
Dobry, ale nie to co Koźlak z browaru Amber... niestety, bo trochę dużo kosztował :(
W domu miła niespodzianka. Dojechały mapy, a wśród nich najbardziej mnie interesująca na weekendową wyprawę do Chojnic...
Drugie zaskoczenie jak zobaczyłem na licznik... równe 90km dzisiaj z dokładnością do 0,001km. I dzisiaj strzeliło 7Mm...
Taka relacja... :)