Standardowo
Czwartek, 24 września 2009
· Komentarze(3)
Standardowo do i z roboty. W drodze powrotnej mały postój na grzybki... maślaki i opieniasy. Miało byc zdjęcie jajecznicy z nimi, ale jeszcze nie robiłem, głodny nie jestem :)
6km od domu dałą o sobie na dobre znac dziurka, z którą jeżdżę od tygodnia. Zrobiłą się w końcu z niej dziura i musiałem zaliczyc łatanko. Jednak chyba dośc nieudolne, bo wydaje mi się, że nadal trochę powietrze schodzi... zobaczymy co rano będzie.
Zamiast jajecznicy z grzybkami fotka nowej koszulki :)
6km od domu dałą o sobie na dobre znac dziurka, z którą jeżdżę od tygodnia. Zrobiłą się w końcu z niej dziura i musiałem zaliczyc łatanko. Jednak chyba dośc nieudolne, bo wydaje mi się, że nadal trochę powietrze schodzi... zobaczymy co rano będzie.
Zamiast jajecznicy z grzybkami fotka nowej koszulki :)