Do roboty normalnie. W drodze powrotnej myślałem coś urozmaicić, ale zaczęło się podejrzanie chmurzyć. Odpuściłem, jedyne urozmaicenie, to jazda przez Ławki i Palędzie zamiast przez Wydartowo. Z rana pierwszy raz w tym roku spotkałem mojego ulubionego burka w Mijanowie. Byłem ciekaw jak zareaguje po półrocznej przerwie w spotkaniach. Jednak pamiętał mój gaz pieprzowy :) Stał na drodze, na mój widok uciekł na podwórze. Przed gazem było odwrotnie...
Kolega podesłał fotki swoich nowych zabawek (jedno ze zdjęć poniżej). Nie znam się na tym sprzęcie, ale zerkam na zdjęcia i tak sobie myślę, że niegłupio byłoby na starość nauczyć się jazdy na rolkach :) Przy jakiejś nadwyżce budżetowej chyba jakieś sobie sprawię. Oczywiście nie takie jak poniżej. Do nauki nieprzewracania się wystarczy coś mniej prfesjonalnego i o jakieś min. 70% tańsze
Komentarze (8)
O kurczę, przez nieuwagę zostałem Anonimowym tchórzem. Tak naprawdę nie jestem ani anonimowym, a tym bardziej tchórzem, po prostu jest to przywilej osób w zaawansowanym wieku ;) Pozdrower !
Znalazłem w necie: http://zicoracing.com/Rollerblade_Race_Machine_Plus_2009-371.html, a tutaj nauka hamowania: http://www.youtube.com/watch?v=IJmdOsGvd6M